piątek, stycznia 20, 2012

Maska anti-stress Ziaja z glinką żółtą.Każdy rodzaj skóry.

Autor: chodzpomalujmojswiat o piątek, stycznia 20, 2012
Recenzowałam już na blogu maskę regenrującą (moja ulubiona) i maskę do skóry wrażliwej z glinką różową.
Pora na antystresową.

WYDAJNOŚĆ: Jedna taka saszetka starcza mi na 2 razy, dość grubą warstwę nakładam zawsze na twarz i szyję.
ZAPACH: Zapachem przypomina mi ciasto jabłkowe (połączenie jabłek, cynamonu i świeżego ciasta), naprawdę! Ciacho mojej babci pachnie tak samo! :)
KONSYSTENCJA : Lubię konsystencję tych masek, nie za gęsta nie za rzadka, nie ma równiez problemu z jej zmywaniem.

SKŁAD:
Wersja anti-stress zawiera :
glinkę żółtą: która ma łagodzić podrażnienia
olej Canola: odżywiający i zmiękczający naskórek
glicerydy kokosowe: ochroniają warstwy naskórka
witaminę C: rozjaśnia i poprawia koloryt cery

Maskę trzymam zawsze trochę dłużej, niż jest to zalecane ok. 20-25 min.

EFEKT:
Skóra jest miękka, gładka, wyrównana. Wygląda zdrowo i promiennie.Co do kolorytu to wiadomo, po jednej saszetce widocznego efektu jeszcze nie będzie.

REASUMUJĄC:
bardzo fajna maska, polubiłam ją i na pewno będę stosować tę wersję na przemian z regenerującą:)

W Rossmanie kosztuje 1,49 zł.

Lubicie te maski? :)

6 komentarze:

babskimokiemprzykawie on 20 stycznia 2012 08:23 pisze...

Miałam kiedyś nawilżającą ale jakoś nie widziałam efektu, muszę tą wypróbować :)

Anonimowy pisze...

Miałam ją kochana ja nie czuję tam takiego zapachu chyba mamy inne nosy he,he:D
Fajna jest ale cera jest taka fajna po niej... szkoda że słabo nawilża:(

pesymistka13 on 20 stycznia 2012 09:46 pisze...

Ja miałam tylko z glinką zieloną, ale następnym razem chętnie spróbuję tej. :)

zoila on 20 stycznia 2012 11:18 pisze...

Muszę wypróbować :)

Unknown on 20 stycznia 2012 13:55 pisze...

ja kocham algi bielendy i teraz malo ktore maski mnie zachwycaja od kad pierwszy raz nalozylam alge;)) ale zachecajaca recenzja:)

sauria80world on 20 stycznia 2012 20:24 pisze...

uwielbiam ziaję z glinką szarą :)

Prześlij komentarz

Flickr

 

Chodź pomaluj mój świat Copyright © 2012 Design by Antonia Sundrani Vinte e poucos